Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II K 343/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Wyszkowie z 2015-06-29

Sygn. akt : II K 343/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Wyszków, dnia 29 czerwca 2015 roku

Sąd Rejonowy w Wyszkowie II Wydział Karny w s k ł a d z i e :

Przewodniczący – SWSG (del.) Katarzyna Koć - Michaluk

przy udziale protokolanta Natalii Tkaczyk i w obecności prokuratora Prokuratury Rejonowej w Wyszkowie Wojciecha Szmitko, po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 12 maja 2014 roku, 11 sierpnia 2014 roku, 27 października 2014 roku, 08 grudnia 2014 roku, 02 lutego 2015 roku, 23 marca 2015 roku, 30 marca 2015 roku, 18 maja 2015 roku i 29 czerwca 2015 roku sprawy:

A. Z. (1) , syna Z. i J. z domu P., urodzonego dnia (...) w W.

oskarżonego o to, że:

w bliżej nieustalonym okresie czasu, jednak nie później niż 28 października 2009 roku w nieustalonym miejscu w celu użycia za autentyczny przerobił dokument w ten sposób, iż sporządził kserokopię zawiadomienia Sądu Okręgowego w O. z dnia 19.10.2009 r. skierowanego do r. pr. D. C., Kancelaria (...), ul. (...), (...)-(...) W. w sprawie sygn. I Ca 281/09 poprzez zestawienie części zawiadomienia oraz przynależnej do niego koperty, przy czym na wzmiankowanej kopercie przesłonił imię i nazwisko adresata, a następnie we wskazanej dacie użył wskazanego dokumentu jako autentycznego, przedkładając go w Komendzie Powiatowej Policji w W.,

tj. o czyn z art. 270 § 1 kk

orzeka

A. Z. (1) w ramach zarzucanego mu czynu uznaje za winnego tego, że w dniu 28 października 2009 roku w Komendzie Powiatowej Policji w W. użył jako autentycznego dokumentu przerobionego przez ustaloną osobę w ten sposób, że z dwóch dokumentów w postaci: zawiadomienia Sądu Okręgowego w O. z dnia 19 października 2009 roku skierowanego do radcy prawnego D. C., Kancelaria (...), ul. (...), (...)-(...) W. w sprawie sygn. I Ca 281/09 oraz koperty, w której znajdowało się to zawiadomienie, została sporządzona jedna kserokopia, na której zestawiono dolną część zawiadomienia oraz kopertę, zasłaniając na wzmiankowanej kopercie imię i nazwisko adresata, czym chciał usprawiedliwić swoją nieobecność na przesłuchaniu w toku postępowania przygotowawczego w sprawie 1 Ds. 386/09, tj. popełnienia przestępstwa z art. 270 § 1 kk

i za to:

skazuje go

1.  na podstawie art. 270 § 1 kk w zw. z art. 33 § 1 i 3 kk na karę grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) złotych,

2.  na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w części przekraczającej opłatę w wysokości 100 (stu) złotych.

Przewodniczący:

Sygn. akt: II K 343/13

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W okresie od marca do grudnia 2009 roku A. Z. (1) był zatrudniony w Kancelarii (...)sp. z o.o. w W., posiadając status aplikanta radcowskiego. W wymienionej Spółce stanowisko radcy prawnego zajmował D. C.. W ramach zatrudnienia w Kancelarii (...)sp. z o.o. w W. A. Z. (1) był uprawniony do zawierania umów z klientami tej Spółki i wskazywania jako pełnomocnika radcy prawnego D. C. oraz do wystawiania na własne nazwisko upoważnień do reprezentacji w sprawach klientów Spółki na niewypełnionych formularzach, blankietowo podpisanych przez radcę prawnego D. C.. A. Z. (1) był obowiązany informować radcę prawnego D. Z. o zawartych umowach. Istotnym jest, że nigdy w treści pełnomocnictw stosowanych w Kancelarii (...) sp. z o.o. w W. nie był wskazany jako adres pełnomocnika do doręczeń – adres lokalu w W. przy ul. (...).

We wskazanym uprzednio okresie A. Z. (1) prowadził również samodzielną działalność gospodarczą, nie powiązaną z działalnością Kancelarii (...) sp. z o.o. w W., a polegającą na świadczeniu usług prawnych w postaci Kancelarii (...) w W. przy ul. (...). W ramach tejże działalności gospodarczej A. Z. (1) nie współpracował z radcą prawnym D. C., w tym nie miał upoważnienia do zawierania umów z klientami i wskazywania jako pełnomocnika radcy prawnego D. C. oraz do wystawiania upoważnień do reprezentacji na własne nazwisko – na formularzach blankietowo podpisanych przez radcę prawnego D. C. i obowiązujących w Kancelarii (...) sp. z o.o. w W.. A. Z. (1) był wówczas zameldowany w lokalu pod adresem w W. ul. (...), gdzie zamieszkiwała jego matka J. Z., ojciec Z. Z. (2) oraz dwie siostry – A. Z. (2) i A. Z. (3). J. Z. wielokrotnie udzielała nieodpłatnej pomocy synowi w pracach biurowych związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą, w tym odbierała nadesłaną korespondencję, przygotowywała kserokopie dokumentów oraz przedkładała sporządzone przez syna pisma w różnych instytucjach.

W 2009 roku w ramach samodzielnie prowadzonej działalności gospodarczej A. Z. (1) – będący aplikantem radcowskim - przyjął pełnomocnictwo od S. i I. B. do reprezentacji w sprawie I Ns 409/09 przed Sądem Rejonowym w W. dotyczącej złożenia do depozytu sądowego kwoty 12.750,05 złotych tytułem solidarnej zapłaty dla wierzycieli I. B. i S. B. z wniosku M. B.. W dokumentach obydwóch pełnomocnictw określono jako pełnomocnika radcę prawnego D. C. oraz wskazano jako adres pełnomocnika do doręczeń – Kancelarię (...) w W. przy ul. (...). A. Z. (1) wystawił również upoważnienie do reprezentacji w tej sprawie na własne nazwisko na niewypełnionym uprzednio formularzu, podpisanym przez radcę prawnego D. C.. Radca prawny D. C. nigdy nie wyraził zgody na przyjęcie pełnomocnictw od S. B. i I. B. we wskazanej sprawie ani nie posiadał wiedzy o posłużeniu się jego nazwiskiem w wymienionych wcześniej dokumentach, tj. dwóch pełnomocnictwach i upoważnieniu. Wymienione dokumenty zostały złożone przez A. Z. (1) do akt sprawy I Ns 409/09 prowadzonej przez Sąd Rejonowy w W.. Następnie w dniu 21 października 2009 roku J. Z. odebrała zawiadomienie o terminie rozprawy apelacyjnej w sprawie I Ca 281/09 przed Sądem Okręgowym w O. wyznaczonej na dzień 29 października 2009 roku o godzinie 12.30 (tj. gdzie miała być rozpoznana apelacja wniesiona od postanowienia Sądu Rejonowego w W.z dnia 24 czerwca 2009 roku o sygn. I Ns 409/09). Przedmiotowe zawiadomienie wystawiono na nazwisko radcy prawnego D. C. i przesłano na adres: radca prawny D. C., Kancelaria (...) ul. (...) w W.. Istotnym jest, że radca prawny D. C. ani A. Z. (1) nie stawili się na rozprawę apelacyjną we wzmiankowanej sprawie.

Ponadto ustalono, że w 2009 roku Komenda Powiatowa Policji w W. prowadziła dochodzenie w sprawie usiłowania osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez wprowadzenie w błąd co do autorstwa opracowania, tj. o czyn z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk i art. 155 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych w zw. z art. 11 § 2 kk o sygn. 1 Ds. 386/09. W toku przedmiotowego postępowania przygotowawczego A. Z. (1) został wezwany na dzień 29 października 2009 roku o godzinie 15.00 celem przesłuchania w charakterze podejrzanego, przy czym odebrał wezwanie osobiście w dniu 27 października 2009 roku.

W związku z powyższym w bliżej nieustalonym dniu, przy czym nie później niż w dniu 28 października 2009 roku, J. Z., na prośbę syna przerobiła dokument w ten sposób, że z dwóch dokumentów w postaci zawiadomienia Sądu Okręgowego w O. z dnia 19 października 2009 roku skierowanego do radcy prawnego D. C., Kancelaria (...), ul. (...), (...)-(...) W. w sprawie o sygn. I Ca 281/09 oraz koperty, w której znajdowało się to zawiadomienie, sporządziła jedną kserokopię, na której zestawiła dolną część zawiadomienia oraz kopertę, zasłaniając na wzmiankowanej kopercie imię i nazwisko adresata radcy prawnego D. C.. Przedmiotowy przerobiony dokument A. Z. (1) dołączył jako załącznik do sporządzonego przez siebie pisma przewodniego do sprawy o sygn. 1 Ds. 386/09 prowadzonej przez Komendę Powiatową Policji w W., w którym wniósł o zmianę terminu przesłuchania wyznaczonego na dzień 29 października 2009 roku ze względu na kolizję z terminem rozprawy apelacyjnej w sprawie I Ca 281/09. Pismo przewodnie wraz ze wskazanym załącznikiem dostarczyła do Komendy Powiatowej Policji w W. matka A. Z. (1), J. Z., na uprzednią prośbę syna.

Przedstawiony powyżej stan faktyczny został ustalony na podstawie zeznań świadków M. W. (k.164-165, 762v.-763v.), A. G. (k.168-169, 764-765), D. C. (k.183-184, 760v.-762v., 871v.-872v.), I. B. (k.774-775), S. B. (k.775-776), częściowo na podstawie zeznań J. Z. (k.197-198, 515v.-516v., 799-800v.), A. Z. (2) (k.231-232, 533v.-534, 798-799), E. M. (k.534), Z. Z. (2) (k.613v.-614), A. Z. (3) (k.619v.), wyjaśnień oskarżonego A. Z. (1) (k.191-194, 514v.-515, 516-516v., 534, 717v.-718v., 801-801v., 822v.-823, 826v.-827v., 872v.-873) oraz w oparciu o ujawnione w toku rozprawy głównej i zaliczone w poczet materiału dowodowego dokumenty w postaci pisma (k.140), załącznika (k.141), odpowiedzi z Sądu Okręgowego w O. (k.147), kserokopii potwierdzenia odbioru (k.148), koperty (k.166), formularza zawiadomienia (k.167), protokołu przeszukania (k.172-174), zawiadomienia w sprawie I Ca 281/09 (k.175), koperty w sprawie I Ca 281/09 (k.175a), pełnomocnictw i upoważnień (k.176-176d), pełnomocnictw, upoważnień, potwierdzenia nadania, potwierdzenia uiszczenia opłaty (k.175b-175l), pełnomocnictwa i upoważnienia (k.180-182), dokumentacji medycznej (k.199), zaświadczeń o ukończeniu kursów (k.304-306), historii choroby (k.316), opinii sądowo – psychiatrycznej (k.317-318), wywiadu środowiskowego (k.493-496, 552-555, 783-786), postanowienia z dnia 13 lipca 2012 roku (k.679-680), postanowienia o odmowie wszczęcia dochodzenia (k.681-683), informacji policyjnej (k.803) oraz dokumenty z akt sprawy I Ns 409/09 w postaci upoważnienia (k.31), pełnomocnictw (k.32, 53) i potwierdzenia odbioru (k.58).

W toku postępowania przygotowawczego oskarżony A. Z. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu występku z art. 270 § 1 kk i złożył wyczerpujące wyjaśnienia (k.191-194). Z wyjaśnień oskarżonego wynika, że od 2006 roku prowadził samodzielnie działalność gospodarczą w postaci świadczenia usług prawnych z siedzibą w W. przy ul. (...). Oskarżony podniósł, że jego matka J. Z. -będąca emerytką - nieodpłatnie pomagała mu w prostych czynnościach, w tym odbierała nadesłaną korespondencję, przygotowywała kserokopie dokumentów oraz przedkładała sporządzone przez syna pisma w różnych instytucjach. Oskarżony przyznał, że sporządził dwa egzemplarze pisma – wniosku o zmianę terminu przesłuchania w sprawie 1 Ds. 386/09 skierowanego do Komendy Powiatowej Policji w W., które opatrzył własnoręcznym podpisem. Oskarżony wyjaśnił, że uzgodnił z matką, iż ona sporządzi dwa załączniki do wymienionego pisma zgodnie z ich wykazem uwidocznionym w treści pisma w postaci kserokopii zawiadomienia i wezwania, a następnie osobiście przedłoży przedmiotową korespondencję w siedzibie adresata. Oskarżony stwierdził, że przedmiotowa korespondencja została złożona przez jego matkę przed dniem 29 października 2009 roku w Komendzie Powiatowej Policji w W. pod jego nieobecność, o czym został przez nią poinformowany po dniu 29 października 2009 roku. Oskarżony stwierdził, że z informacji przekazanych przez J. Z. miało wynikać, że złożyła pismo przewodnie wraz z jednym załącznikiem stanowiącym jedną kartę, na której skserowała jednostronnie kopertę i zawiadomienie z Sądu Okręgowego w O. do sprawy I Ca 281/09. J. Z. miała przyznać, że nie dołączyła załącznika w postaci kserokopii wezwania. Oskarżony nie miał możliwości zapoznać się ze sporządzonym przez matkę załącznikiem w postaci kserokopii zawiadomienia i koperty do sprawy I Ca 281/09, ponieważ wykonała ona wyłącznie jeden egzemplarz załącznika, który został przedłożony organom ścigania.

W trakcie pierwotnego przewodu sądowego oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu, złożył wyczerpujące wyjaśnienia, odmówił udzielenia odpowiedzi na pytania i podtrzymał wyjaśnienia złożone podczas postępowania przygotowawczego (k.514v.-515, 516-516v.). Oskarżony zrelacjonował przebieg zajścia w sposób tożsamy jak poprzednio, w tym zwłaszcza zaakcentował, iż załącznik do pisma przewodniego z dnia 28 października 2009 roku sporządziła J. Z. i ona osobiście złożyła go wraz z pismem przewodnim w Komendzie Powiatowej Policji w W.. Oskarżony początkowo stwierdził także, że w dniach 27 – 28 października 2009 roku nie przebywał w W., zaś wezwanie do sprawy 1 Ds. 386/09 skutecznie doręczono w dniu 26 października 2009 roku na adres w W.. Następnie oskarżony zmienił wyjaśnienia, podnosząc, że pismo przewodnie do sprawy 1 Ds. 386/09 sporządził w nocy 27/28 października 2009 roku w W.. Oskarżony zaprzeczył, aby upoważnił J. Z. do odbioru korespondencji zaadresowanej na adres w W. przy ul. (...) na inną osobę niż oskarżony, ponieważ nie uprzedził matki o możliwości zaistnienia takiej sytuacji. W związku z tym oskarżony przyznał, że dopiero po otwarciu przez J. Z. zawiadomienia w sprawie I Ca 281/09 skierowanego do radcy prawnego D. C., dowiedział się o przedmiotowej sytuacji, tj. o otwarciu korespondencji zaadresowanej na nazwisko radcy prawnego D. C.. Oskarżony zapewnił, że „Zaś sprawa, z której przyszło zawiadomienie z Sądu Okręgowego w O., była sprawą, w której pełnomocnikiem głównym był D. C., pełnomocnikiem dodatkowym byłem ja, a w tamtym okresie adresem do doręczeń było (...)” (k.516).

W toku ponownego przewodu sądowego oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu, złożył wyjaśnienia, odmawiając udzielenia odpowiedzi na pytania, oraz podtrzymał wyjaśnienia złożone uprzednio (k.717v.-718v.). Oskarżony wskazał orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 03 kwietnia 1998 roku, III KKN 289/97 jako identyczne ze stanem faktycznym w niniejszej sprawie ze względu na sposób ingerencji w treść dokumentu. Oskarżony wniósł o umorzenie postępowania wobec braku znamion czynu zabronionego w zarzuconym mu czynie.

Ponadto oskarżony stwierdził, że państwo B. byli poinformowani przez niego, że w ich sprawie dotyczącej złożenia świadczenia do depozytu sądowego będzie reprezentacja z upoważnienia przez aplikanta radcowskiego, zaś inna osoba będzie pełnomocnikiem głównym. Oskarżony zapewnił, że dokumenty pełnomocnictw i inne przedłożone przez niego do podpisu państwu B. miały taką postać jak w aktach sprawy, nie były modyfikowane ani nie przedstawiono im czystych kartek, które następnie zostałyby uzupełnione o treść pełnomocnictwa. Z wyjaśnień oskarżonego wynika także, że I. B. zainicjowała przeciwko niemu dwie sprawy, tj. dyscyplinarną i o oszustwo, które przegrała. Oskarżony zaakcentował, że I. B. nie wystąpiła przeciwko niemu z żadnymi roszczeniami finansowymi na drodze cywilnej (k.801-801v.).

Oskarżony wypowiedział się również na temat mankamentów pomocy biurowej udzielanej mu przez J. Z. w innych sprawach niż sprawa 1 Ds. 386/09 (k.822v.-823). Ponadto oskarżony złożył wyjaśnienia dotyczące zasad jego współpracy z radcą prawnym D. C. zarówno w ramach działalności Kancelarii (...) Sp. z o.o. w W. oraz odnośnie samodzielnie prowadzonej działalności gospodarczej w W. przy ul. (...) (k.826v.-827v., 872v.-873).

Sąd zważył, co następuje:

Przedstawiony powyżej stan faktyczny jest bezsporny, albowiem dowody o zasadniczym znaczeniu dla sprawy, na podstawie których został on ustalony, tj. zeznania zwłaszcza świadków D. C., A. G., M. W., częściowo wyjaśnienia oskarżonego i ujawnione w protokole rozprawy głównej dokumenty, są spójne i korespondują ze sobą, dając obraz rzeczywistego przebiegu zdarzenia w zakresie, w którym było ono przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie.

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego A. Z. (1) dotyczące sfałszowania przez J. Z. załącznika do pisma z dnia 28 października 2009 roku w sprawie 1 Ds. 386/09 - tj. sposobu ingerencji w treść dokumentu należy uznać za wiarygodne, ponieważ są rzeczowe, logiczne, zgodne z ustalonym stanem faktycznym i zgromadzonym materiałem dowodowym, a zwłaszcza z zeznaniami świadków J. Z. i A. Z. (2) oraz wymienionymi uprzednio dokumentami. W przekonaniu Sądu brak jest jakichkolwiek dowodów przeciwnych mogących zdezawuować przedmiotowe wyjaśnienia. Istotnym jest, że jako dowodów przeciwnych nie sposób postrzegać zeznań M. W. i A. G., którzy opisali wyłącznie mechanizm przerobienia dokumentu, nie odnosząc się do personaliów sprawcy.

Natomiast wyjaśnienia oskarżanego wskazujące na brak wiedzy i woli z jego strony posłużenia się przedmiotowym sfałszowanym dokumentem pozostają niewiarygodne ze względu na sprzeczność z pozostałym miarodajnym materiałem dowodowym, w tym zwłaszcza zeznaniami D. C., I. B. i S. B.. Mianowicie z zeznań D. C. będącego radcą prawnym wynika, że współpracował z oskarżonym jako aplikantem radcowskim w Kancelarii (...) sp. z o.o. w W.. W ramach tejże współpracy oskarżony pozostawał uprawnionym do zawierania umów z klientami Spółki, odbierania pełnomocnictw wystawionych na nazwisko D. C. od klientów Spółki, wypełniania formularzy upoważnień aplikanckich na własne nazwisko, a opatrzonych uprzednio blankietowym podpisem D. C.. Istotnym jest, że świadek kategorycznie stwierdził, że nie współpracował z oskarżonym w zakresie samodzielnie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, wskutek czego oskarżony nie miał upoważnienia do posługiwania się nazwiskiem radcy prawnego D. C. w dokumentach pełnomocnictw i upoważnień sporządzanych na potrzeby klientów w ramach tejże działalności gospodarczej – „Nie było żadnej zgody blankietowej z mojej strony na dorabianie przez oskarżonego poza kancelarią i przy użyciu mojego nazwiska” (k.871v.). Świadek podniósł także, że w treści pełnomocnictw stosowanych w działalności Kancelarii (...) sp. z o.o. w W. nigdy nie figurował jako adres pełnomocnika do doręczeń – adres Kancelarii (...) w W. przy ul. (...). Świadek wprawdzie nie pamiętał, czy sprawa I. i S. B. była prowadzona przez Kancelarię (...) sp. z o.o. w W., to jednak po okazaniu dwóch pełnomocnictw podpisanych przez wymienione osoby w sprawie I Ns 409/09 i wystawionych na nazwisko świadka stwierdził, że „okazane mi pełnomocnictwa nie były takimi, które były wystawiane w Kancelarii (...) Spółce z o.o. z siedzibą w W. przy ul. (...)” (k.761). Świadek skonkretyzował, że okazane mu pełnomocnictwa w sprawie I Ns 409/09 różniły się od wykorzystywanych w praktyce Kancelarii (...) sp. z o.o. w W. adresem do doręczeń, tj. na formularzach pełnomocnictw obowiązujących w Kancelarii (...) sp. z o.o. w W. nie było wskazanego adresu albo był adres w W., nigdy zaś nie figurował adres w W.. Świadek nadmienił także, że na większości pełnomocnictw stosowanych w Kancelarii (...) sp. z o.o. w W. była adnotacja „otrzymałem w dniu”, czego nie ujawniono na pełnomocnictwach ze sprawy I Ns 409/09. Ponadto świadek zeznał, że „A. próbował jakoś wyprostować tę sytuację z państwem B. i wspominał mi o wypowiedzeniu pełnomocnictwa przeze mnie względem klientów. Ja nie zgodziłem się. Ponieważ gdybym się zgodził, to by było równoważne z tym, że bym potwierdził ważność tego pełnomocnictwa poprzez jego wypowiedzenie” (k.761v.) i „ja uważałem, że nikt mi nie udzielił skutecznie pełnomocnictwa w sprawie państwa B.. Nie została zawarta umowa dotycząca reprezentacji państwa B., w związku z tym uważałem, że nic nie muszę robić w tej sprawie, w tym zwracać się do sądu. Ja dlatego nie zgodziłem się na wypowiedzenie pełnomocnictw, ponieważ uważałem, że pełnomocnictwa nie rodziły u mnie żadnych obowiązków. Każdy może teoretycznie wystawić pełnomocnictwo dla innej osoby i to nie rodzi skutków prawnych, jeśli nie zostanie pełnomocnictwo przyjęte” (k.762).

W przekonaniu Sądu przedmiotowe zeznania D. C. pozostają spójne z zeznaniami I. B. i S. B., z których przede wszystkim wynika, że potwierdzili okazane im podpisy na pełnomocnictwach udzielonych w sprawie I Ns 409/09. I. B. zapewniła, że nie czytała treści dokumentu pełnomocnictwa, działając w zaufaniu do oskarżonego, zaś S. B. nie pamiętał, czy zapoznawał się z treścią pełnomocnictwa przed jego podpisaniem, przy czym akcentował, iż wzmiankowaną sprawę pilotowała jego małżonka. Obydwaj świadkowie byli przekonani, iż udzielone przez nich pełnomocnictwa obejmowały swoim zakresem reprezentację w postepowaniu sądowym.

Reasumując, należało przyjąć, że radca prawny D. C. nigdy nie podjął się reprezentacji państwa B. w sprawie I Ns 409/09 i I Ca 281/09, w tym nie wyraził zgody na sanowanie braków wystawionych przez oskarżonego pełnomocnictw w wymienionej sprawie (a podpisanych przez I. B. i S. B.) poprzez ich wypowiedzenie. Natomiast oskarżony samowolnie posłużył się w sprawie I Ns 409/09 nazwiskiem radcy prawnego D. C. poprzez jego umieszczenie w dwóch formularzach pełnomocnictw podpisanych przez I. B. i S. B.. Ponadto oskarżony wbrew woli i wiedzy D. C. wypełnił do sprawy I Ns 409/09 formularz upoważnienia, podpisany przez świadka blankietowo na potrzeby klientów Kancelarii (...) sp. z o.o. w W.. Konsekwencją powyższych ustaleń było przyjęcie braku faktycznego umocowania oskarżonego do reprezentacji I. B. i S. B. w wymienionych sprawach. Bezspornym jest bowiem, że oskarżony mający status aplikanta radcowskiego, mógł występować wyłącznie jako zastępca radcy prawnego, nie zaś samodzielny pełnomocnik. W związku z tym znamienne są wyjaśnienia oskarżonego, w świetle których „To ja uważałem, że ja nie muszę za każdym razem uzyskiwać zgody D. C. do danej sprawy, przy czym tych spraw było trzy, tj. było trzech klientów – chodzi o sprawy, gdzie korzystałem z pełnomocnictwa głównego wystawionego na D. C., które nie obejmowało klientów Kancelarii (...)” (k.826v.) i „Ja potwierdzam, że D. C. mówił, że utracił do mnie zaufanie” (k.827). Ponadto warto przytoczyć fragment wyjaśnień, zgodnie z którymi „On [D. C. – dop. mój] miał jedynie pretensje o to, że trzeba było powiedzieć, w których sprawach figuruje on jako pełnomocnik główny odnośnie klientów nie będących i nie stających się w przyszłości klientami Kancelarii (...)” (k.827v.). W ocenie Sądu przytoczone wyjaśnienia wskazują, że oskarżony posługiwał się nazwiskiem D. C. w ramach samodzielnie prowadzonej działalności gospodarczej w W. wbrew wiedzy i woli D. C. (w tym nawet wbrew wiedzy i woli ex post), co skutkowało utratą zaufania do oskarżonego. Jednocześnie w przekonaniu Sądu obojętnym w niniejszej sprawie w aspekcie odpowiedzialności prawnokarnej oskarżonego są rzeczywiste przyczyny ustania zatrudnienia oskarżonego w Kancelarii (...) sp. z o.o. w W., moment i tryb rozwiązania umowy z oskarżonym, brak złożenia przez D. C. zawiadomienia do organu samorządu zawodowego odnośnie postępowania oskarżonego oraz brak eksponowania przez D. C. ewentualnego poczucia pokrzywdzenia zachowaniem oskarżonego. Przede wszystkim nie sposób przyjąć, że brak natychmiastowego rozwiązania umowy z oskarżonym przez przedstawicieli Kancelarii (...) sp. z o.o. w W. po ujawnieniu jego zachowania objętego zarzutem w niniejszej sprawie, co skutkowało wykonywaniem przez oskarżonego obowiązków zawodowych do grudnia 2009 roku i posługiwaniem się upoważnieniami opatrzonymi podpisem radcy prawnego D. C. w sprawach klientów tej Spółki, umożliwiałby zakwalifikowanie zachowania oskarżonego jako prawnie indyferentnego. Wskazana implikacja byłaby rażąco wadliwa i sprzeczna z zebranym materiałem dowodowym.

W kontekście powyższego należało także przyjąć, że oskarżony nie będąc faktycznie umocowanym do reprezentacji w sprawie I Ca 281/09, nie mógł skutecznie usprawiedliwić nieobecności na przesłuchaniu w sprawie 1 Ds. 386/09 kolizją terminów w tychże sprawach. Przedmiotowa konkluzja czyni całkowicie gołosłownym argumentację oskarżonego, iż nie obejmował wiedzą i wolą posłużenia się załącznikiem sfałszowanym przez J. Z.. Mianowicie niewątpliwym pozostaje, że oskarżony przyznał, iż samodzielnie sporządził pismo przewodnie w sprawie 1 Ds. 386/09 zawierające usprawiedliwienie jego nieobecności na przesłuchaniu, w którym wskazał dwa załączniki – w tym zawiadomienie w sprawie I Ca 281/09 o terminie rozprawy apelacyjnej. Jednocześnie oskarżony nie mógł usprawiedliwić absencji poprzez przedłożenie kserokopii zawiadomienia w sprawie I Ca 281/09 bez ingerowania w treść dokumentu, ponieważ było ono wystawione na inną osobę, tj. radcę prawnego D. C.. Ponadto oskarżony nie miał możliwości wystąpienia do D. C. o wystawienie stosownego zaświadczenia potwierdzającego zastępstwo oskarżonego w tejże sprawie cywilnej, ponieważ oskarżony posłużył się w dokumentach obydwóch pełnomocnictw podpisanych przez klientów nazwiskiem wymienionego radcy prawnego i formularzem upoważnienia do zastępstwa aplikanckiego wbrew jego wiedzy i woli. Przedmiotowe okoliczności uprawniają zatem konkluzję, iż oskarżony celowo posłużył się sfałszowanym załącznikiem, tj. świadomie polecił matce sporządzenie i złożenie przerobionego dokumentu w Komendzie Powiatowej Policji w W.. Przyjęcie wersji o przypadkowym przerobieniu dokumentu i omyłkowym posłużeniu się przerobionym dokumentem raziłoby bowiem dowolnością i naiwnością. Jednocześnie obojętnym dla oceny prawnokarnej zachowania oskarżonego jest posiadanie albo nieposiadanie przez J. Z. świadomości wagi jej postępowania polegającego na ingerencji w treść dokumentów urzędowych.

Reasumując, Sąd potraktował wymienione wcześniej wyjaśnienia oskarżonego jako emanację jego strategii obrończej polegającej na negacji i eksponowaniu okoliczności łagodzących celem doprowadzenia do ekskulpacji.

Nawiązując do zeznań D. C. – radcy prawnego (k.183-184, 760v.-762v., 871v.-872v.), I. B. (k.774-775) i S. B. (k.775-776) – klientów oskarżonego w sprawie I Ns 409/09 i I Ca 281/09 – to zostały one omówione uprzednio.

Przechodząc do zeznań M. W. – kierownika sekretariatu w Sądzie Okręgowym w O. I Wydziale Cywilnym (k.164-165, 762v.-763v.) i A. G. – ówczesnego referenta w sekretariacie w Sądzie Okręgowym w O. I Wydziale Cywilnym (w październiku 2009 roku) (k.168-169, 764-765), Sąd dał im wiarę ze względu na ich zbieżność de facto z całokształtem zgromadzonego materiału dowodowego, w tym wyjaśnieniami oskarżonego. Świadkowie opisali wyłącznie sposób przerobienia dokumentu w postaci załącznika do pisma przewodniego w sprawie 1 Ds. 386/09 przy użyciu oryginalnych dwóch dokumentów (tj. zawiadomienia z dnia 19 października 2009 roku i przynależnej do niego koperty w sprawie I Ca 281/09), przy czym nie posiadali wiedzy odnośnie personaliów sprawcy.

Odnosząc się do zeznań J. Z. – matki oskarżonego (k.197-198, 515v.-516v., 799-800v.), A. Z. (2) – siostry oskarżonego (k.231-232, 533v.-534, 798-799), E. M. – znajomej oskarżonego (k.534), Z. Z. (2) – ojca oskarżonego (k.613v.-614) i A. Z. (3) – siostry oskarżonego (k.619v.), Sąd ocenił je za jedynie częściowo wiarygodne, korelujące ze sobą i wzajemnie się uzupełniające. W ocenie Sądu należy uznać za wiarygodne zeznania świadków dotyczące okoliczności sporządzenia załącznika do pisma z dnia 28 października 2009 roku, a złożonego do sprawy 1 Ds. 386/09 prowadzonej przez Komendę Powiatową Policji w W.. Z zeznań J. Z. wynika, że osobiście wykonała załącznik do wymienionego pisma, który następnie w dniu 28 października 2009 roku przedłożyła w Komendzie Powiatowej Policji w W.. Świadek nie potrafiła wskazać, kiedy oskarżony sporządził pismo przewodnie. Świadek przyznała, że działała na prośbę oskarżonego. Świadek potwierdziła, że sporządziła nieprawidłowo załącznik, ponieważ na jednej karcie skserowała łącznie dolną część zawiadomienia z Sądu Okręgowego z O. wraz z kopertą, zaś powinna sporządzić dwie oddzielne kserokopie tych dokumentów, tj. zawiadomienia i koperty. Świadek przyznała, że na jednej stronie nie zmieściła się pełna treść zawiadomienia i koperty, przy czym zostały przysłonięte personalia adresata radcy prawnego D. C.. Świadek nadmieniła, że nie analizowała treści powstałego załącznika. Świadek zapewniła, że oskarżony nie zapoznał się z treścią załącznika w czasie poprzedzającym jego złożenie organom ścigania. Świadek wypowiedziała się również na temat pomocy biurowej świadczonej na rzecz oskarżonego prowadzącego samodzielną działalność gospodarczą z zakresu poradnictwa prawnego z siedzibą w W. przy ul. (...) (tj. w miejscu zameldowania), w tym wskazała, że odbierała adresowaną do niego korespondencję, kserowała pisma, wysyłała korespondencję. Jednocześnie świadek stwierdziła, że „A tak w ogóle to jestem po udarze mózgu oraz tego dnia co przygotowywałam ten załącznik do tego pisma, byłam po środkach uspokajających silnych oraz nasennych” (k.197v.). Ponadto świadek sprecyzowała, że oskarżony bywał w lokalu w W. przy ul. (...) z częstotliwością jeden – dwa razy w tygodniu. Zeznania J. Z. pozostają zbieżne z relacją A. Z. (2), A. Z. (3), Z. Z. (2) i E. M.. Wymienieni świadkowie będący członkami rodziny oskarżonego i domownikami (z wyjątkiem E. M.) w sposób tożsamy do J. Z. zrelacjonowali okoliczności zajścia. Wymaga podkreślenia, że nie byli oni bezpośrednimi obserwatorami zajścia, zaś wiedzę o zdarzeniu uzyskali od oskarżonego oraz J. Z.. Ponadto J. Z. i A. Z. (2) wypowiedziały się na temat kwestii e-maila wysłanego ze skrzynki pocztowej oskarżonego przez J. Z., a skierowanego do Towarzystwa Handlowego (...) Sp. z o.o. w W., co nie było przedmiotem niniejszej sprawy.

Nawiązując zaś do zeznań wymienionych świadków, a zwłaszcza J. Z., eksponujących przypadkowość przerobienia przez J. Z. dokumentu w postaci załącznika do pisma przewodniego w sprawie 1 Ds. 386/09, należy stanowczo przyjąć, iż pozostają one niezgodne z pozostałym materiałem dowodowym, co zostało uprzednio szczegółowo omówione. W tym miejscu wymaga dodatkowo zaakcentowania, że nie można uznać, iż sporządzenie i przedłożenie przerobionego dokumentu nastąpiło nieumyślnie i omyłkowo, albowiem przeprowadzona wcześniej analiza dowodów jednoznacznie wykazała intencjonalność działania oskarżonego, które zmierzało do usprawiedliwienia w bezprawny sposób nieobecności oskarżonego na przesłuchaniu w sprawie 1 Ds. 386/09.

Ponadto Sąd ocenił jako wiarygodne zeznania świadków S. K. (k.59-61, 516v.), J. M. (k.115-116, 534), M. Z. (k.119-120, 516v.), K. J. (k.130, 534v.) i B. H. (k.188-189, 209), przy czym ograniczył ich wartość dowodową, gdyż świadkowie ci nie posiadali żadnej wiedzy na temat zdarzenia będącego przedmiotem niniejszego postępowania. Świadkowie wypowiedzieli się wyłącznie na temat kwestii ewentualnego plagiatu.

Odnosząc się do źródeł dowodowych w postaci dokumentów, Sąd w całości uznał je za wiarygodne, albowiem zostały one sporządzone w sposób prawidłowy, jasny i rzetelny, przez uprawnione do tego organy, w przewidzianej procesowo formie, a żadna ze stron nie kwestionowała ich wiarygodności.

W toku postępowania karnego sporządzono opinię sądowo – psychiatryczną (k.317-318). Sąd uznał wymienioną opinię za kategoryczną, wewnętrznie niesprzeczną, przedstawiającą w sposób należyty, jasny i nie budzący wątpliwości wyniki badań. Istotnym jest, że strony nie kwestionowały wiarygodności oraz prawidłowości sporządzenia wymienionej opinii. W ocenie biegłych oskarżony w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu nie miał zniesionej ani ograniczonej w stopniu znacznym zdolności do rozpoznania jego znaczenia ani zdolności do pokierowania swoim postępowaniem. Biegli stwierdzili, że oskarżony może brać udział w postępowaniu karnym. Biegli wskazali, że poczytalność oskarżonego w okresie objętym zarzutem i postępowania procesowego nie budzi wątpliwości.

Zważywszy na powyższe Sąd uznał, że oskarżony w dniu 28 października 2009 roku w Komendzie Powiatowej Policji w W. użył jako autentycznego dokumentu przerobionego przez ustaloną osobę w ten sposób, że z dwóch dokumentów w postaci: zawiadomienia Sądu Okręgowego w O. z dnia 19 października 2009 roku skierowanego do radcy prawnego D. C., Kancelaria (...), ul. (...), (...)-(...) W. w sprawie sygn. I Ca 281/09 oraz koperty, w której znajdowało się to zawiadomienie, została sporządzona jedna kserokopia, na której zestawiono dolną część zawiadomienia oraz kopertę, zasłaniając na wzmiankowanej kopercie imię i nazwisko adresata, czym chciał usprawiedliwić swoją nieobecność na przesłuchaniu w toku postępowania przygotowawczego w sprawie 1 Ds. 386/09, wskutek czego swoim zachowaniem wyczerpał dyspozycję art. 270 § 1 kk. W ocenie Sądu przebieg zdarzenia nie budzi wątpliwości.

W przekonaniu Sądu w niniejszej sprawie zostały spełnione wszystkie znamiona występku z art. 270 § 1 kk. Mianowicie bezspornym jest, że oskarżony posłużył się sfałszowanym dokumentem celem usprawiedliwienia nieobecności na przesłuchaniu w dniu 29 października 2009 roku w charakterze podejrzanego w sprawie 1 Ds. 386/09 prowadzonej przez Komendę Powiatową Policji w W.. Jednocześnie nieistotnym jest dla przypisania oskarżonemu występku z art. 270 § 1 kk fakt, że sfałszowany dokument osobiście sporządziła i następnie przedłożyła matka oskarżonego, ponieważ uczyniła to na jego osobistą prośbę. Niewątpliwym pozostaje także, że sfałszowany dokument został sporządzony jako jedna stronica kserokopii, na której zestawiono dolną część zawiadomienia Sądu Okręgowego w O. z dnia 19 października 2009 roku skierowanego do radcy prawnego D. C., Kancelaria (...), ul. (...), (...)-(...) W. w sprawie sygn. I Ca 281/09 oraz kopertę, zasłaniając na wzmiankowanej kopercie imię i nazwisko adresata. W ocenie Sądu oskarżony przede wszystkim nie miał podstaw, aby usprawiedliwiać nieobecność na wymienionym przesłuchaniu kolizją spraw, tj. koniecznością reprezentacji uczestników I. B. i S. B. w sprawie I Ca 281/09 przed Sądem Okręgowym w O. (tj. w postępowaniu odwoławczym zainicjowanym w sprawie I Ns 409/09 Sądu Rejonowego w W.). Oskarżony nie był bowiem faktycznie umocowany do reprezentacji wymienionych uczestników w sprawie I Ca 281/09. Oskarżony w dacie czynu pozostawał aplikantem radcowskim. Oskarżony pomimo braku wiedzy i woli ze strony radcy prawnego D. C. podjął się prowadzenia sprawy cywilnej państwa B. w ramach samodzielnej działalności gospodarczej wykonywanej w W. przy ul. (...), tj. wypełnił obydwa formularze pełnomocnictwa na nazwisko radcy prawnego D. C. i formularz upoważnienia na własne nazwisko, które to upoważnienie było uprzednio blankietowo podpisane przez wymienionego prawnika wyłącznie na potrzeby współpracy w Kancelarii (...) sp. z o.o. w W.. Następnie oskarżony nie poinformował ex post radcy prawnego D. C. o podjęciu się prowadzenia sprawy cywilnej państwa B. przy wykorzystaniu jego nazwiska jako pełnomocnika. W związku z tym istotnym jest, że radca prawny D. C. nigdy nie udzielił oskarżonemu blankietowej ani skonkretyzowanej zgody na posługiwanie się jego nazwiskiem w ramach samodzielnie prowadzonej działalności gospodarczej w W.. Trzeba podkreślić, że będąc aplikantem radcowskim, po upływie sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji oskarżony posiadał uprawnienie do zastępowania radcy prawnego przed m.in. sądami rejonowymi, zaś po upływie roku i sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji – mógł zastępować radcę prawnego także przed innymi sądami, z wyjątkiem Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Trybunału Konstytucyjnego (art. 35 ( 1) ust. 1 i 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 roku o radcach prawnych, tekst jednolity: Dz.U. 2015 roku, poz.507 z późn.zm. – w brzmieniu na 2009 rok). Przed wpisem na listę radców prawnych, w trakcie odbywanej aplikacji radcowskiej, oskarżony nie był władny samodzielnie reprezentować stron w postępowaniu sądowym, tj. nie będąc upoważnionym przez jakiegokolwiek radcę prawnego. Oskarżony mógł występować wyłącznie jako pomocnik radcy prawnego, a nie pełnomocnik strony – „W postępowaniu sądowym przed sądem powszechnym [aplikant radcowski – dop. mój] występuje zawsze z wyraźnego upoważnienia radcy prawnego.” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 października 2012 roku, I ACa 579/12, LEX nr 1246857). W rezultacie nie sposób przyjąć, że oskarżony posiadał faktyczne umocowanie do reprezentacji państwa B. w sprawie I Ca 281/09 przed Sądem Okręgowym w O., ponieważ samowolnie – bez zgody i wiedzy radcy prawnego D. C. - uzyskał obydwa pełnomocnictwa wystawione na nazwisko radcy prawnego D. C.. W kontekście powyższego oskarżony nie był władny usprawiedliwiać nieobecności na przesłuchaniu w sprawie 1 Ds. 386/09 poprzez powoływanie się na kolizję terminu w sprawie I Ca 281/09, o czym niewątpliwie wiedział, będąc aplikantem radcowskim i inteligentnym prawnikiem prowadzącym samodzielne doradztwo prawne od 2006 roku. Przyjęcie zatem, że oskarżony przypadkowo posłużył się sfałszowanym przez matkę dokumentem w sprawie 1 Ds. 386/09 raziłoby naiwnością. Dodatkowo warto podkreślić „umiejętność” sfałszowania dokumentu, tj. pominięcie nazwiska prawnego radcy prawnego D. C. w treści tegoż dokumentu, tj. pominięcie informacji, której ujawnienie mogło skutkować – co najmniej - podjęciem przez organy ścigania próby zweryfikowania, czy oskarżony posiadał umocowanie do reprezentacji (albo zastępstwa) w sprawie I Ca 281/09 poprzez skonfrontowanie stanowiska oskarżonego i radcy prawnego D. C..

Dokonując korekty opisu czynu przypisanego oskarżonemu w stosunku do zarzuconego w akcie oskarżenia, Sąd uwzględnił wersję oskarżonego, J. Z., Z. Z. (2), A. Z. (3) i A. Z. (2), w świetle której to J. Z., nie zaś oskarżony, sporządziła sfałszowany załącznik do pisma przedłożonego w dniu 28 października 2009 roku w Komendzie Powiatowej Policji w W.. Jednocześnie Sąd pominął dociekanie, czy J. Z. posiadała świadomość wagi swojego postępowania w kontekście prawnokarnym, ponieważ nie przedstawiono jej w niniejszej sprawie żadnych zarzutów. Dokonując wymienionej modyfikacji opisu czynu, Sąd uwzględnił, że nie było żadnych przeciwstawnych miarodajnych dowodów, które mogłyby zdezawuować wersję, iż J. Z. dopuściła się przerobienia dokumentu.

Ponadto należy podnieść, że w przekonaniu Sądu czynu przypisanego oskarżonemu nie sposób uznać za wypadek mniejszej wagi, tj. uprzywilejowaną postać czynu o znamionach przestępstwa typu podstawowego, charakteryzującą się przewagą elementów łagodzących o charakterze przedmiotowo – podmiotowym (wyrok Sądu Najwyższego z 9 października 1996 roku, V KKN 79/96, OSNKW 1997, nr 3-4, poz. 27; wyrok Sądu Najwyższego z 14 stycznia 2004 r., V KK 121/03, Orzecznictwo Sądu Najwyższego w sprawach karnych 2004, poz. 106, s. 87-88). Sąd podzielił ugruntowane stanowisko judykatury, zgodnie z którym „W wypadku przestępstwa z art. 270 § 1 k.k. najistotniejsze znaczenie dla oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu ma charakter dokumentu, który został sfałszowany oraz okoliczności jego użycia jako autentycznego.” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 27 listopada 2014 roku, II AKa 258/14, LEX nr 1621079). W niniejszej sprawie dokumentem tym był dokument urzędowy, wystawiony w odwoławczym postępowaniu sądowym, a zatem dokument nie mający niskiej rangi w obrocie prawnym. Przedmiotowy dokument został przedłożony w Komendzie Powiatowej Policji w W. celem usprawiedliwienia nieobecności oskarżonego na przesłuchaniu w charakterze podejrzanego, a zatem okoliczności jego użycia za autentyczny przemawiają również przeciwko możliwości potraktowania go za wypadek mniejszej wagi. Reasumując, brak było podstaw do zmiany kwalifikacji prawnej czynu w kierunku postulowanym przez oskarżonego poprzez przypisanie oskarżonemu występku wyczerpującego dyspozycję art. 270 § 2a kk.

Ponadto wymaga zaakcentowania, iż w niniejszej sprawie nie zachodzą żadne okoliczności wyłączające bezprawność oraz winę, a zatem oskarżonemu można zasadnie przypisać sprawstwo w odniesieniu do dokonanego przez niego występku. Zdaniem Sądu bezspornym jest, iż oskarżony - będący prawnikiem - działał w zamiarze bezpośrednim przemyślanym (tzw. dolus directus praemeditatus). Niewątpliwym pozostaje, że oskarżony używając jako autentycznego dokumentu przerobionego przez inną osobę w celu de facto usprawiedliwienia niestawiennictwa na przesłuchaniu w sprawie 1 Ds. 386/09, zaplanował swoje działanie, o czym świadczy drobiazgowa dbałość o detale i kilkuetapowość zachowania oskarżonego, tj. samodzielne sporządzenie pisma przewodniego, dołączenie wykonanej przez J. Z. kserokopii załącznika do tegoż pisma w postaci sfałszowanego dokumentu i polecenie matce złożenia wymienionych dokumentów w Komendzie Powiatowej Policji w W.. W związku z tym należało przyjąć, że oskarżony wypełnił swoim zachowaniem znamiona przestępstwa określonego w art. 270 § 1 kk.

W konsekwencji powyższego Sąd wymierzył oskarżonemu za czyn z art. 270 § 1 kk karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 złotych, ponieważ uznał, że dolegliwość tej właśnie kary nie przekracza stopnia jego winy i uwzględnia stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu. Orzekając wymienioną karę, Sąd zważył na stosunkowo znaczny stopień społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu występku. W przekonaniu Sądu oskarżony legitymujący się wykształceniem prawniczym i dążący jako aplikant radcowski do uzyskania uprawnień zawodowych radcy prawnego, tj. wykonywania zawodu zaufania publicznego, posiadał szczególnie wyostrzoną świadomość znaczenia własnego przestępnego postępowania. Status zawodowy oskarżonego powinien niewątpliwie skutkować zwiększonymi wymaganiami względem niego w zakresie przestrzegania obowiązującego porządku prawnego. Sąd miał na uwadze okoliczności popełnienia czynu, tj. przedłożenie przez oskarżonego sfałszowanego dokumentu organom ścigania celem usprawiedliwienia nieobecności na przesłuchaniu w charakterze podejrzanego. Sąd uwzględnił nadto, że oskarżony wbrew deklaracji zawartej w piśmie przewodnim, nie stawił się na rozprawę odwoławczą w Sądzie Okręgowym w O. w sprawie I Ca 281/09 celem reprezentacji uczestników postępowania, co miało czynić niemożliwym jego udział w przesłuchaniu w sprawie 1 Ds. 386/09. Wymierzając wskazaną karę, Sąd zważył również na okoliczności łagodzące, tj. uprzednią niekaralność oskarżonego, bardzo pozytywną opinię w miejscu zamieszkania i podejmowanie starań w zakresie doskonalenia zawodowego. Sąd uwzględnił także, że oskarżony jest bezdzietnym kawalerem. Ponadto Sąd zważył na znaczną odległość czasową pomiędzy datą przypisanego oskarżonemu czynu i momentem wydania merytorycznej decyzji końcowej, co skutkowało koniecznością miarkowania wymiaru kary. W ocenie Sądu orzeczona kara grzywny jest możliwa do wykonania przez oskarżonego zważywszy na jego wysokie kwalifikacje zawodowe oraz niekorzystną sytuację materialną, w tym aktualny brak zatrudnienia, utrzymywanie się z oszczędności, problematyczność w wyegzekwowaniu zaległego wynagrodzenia od klientów, brak innych osób na utrzymaniu oraz posiadanie zadłużenia w wysokości około 20.000 złotych względem rodziców. Wymierzenie oskarżonemu kary grzywny w wysokości oscylującej w granicach uśrednionego zagrożenia przewidzianego przez ustawę pozwoli oskarżonemu zrozumieć naganność własnego postępowania i będzie stanowić adekwatną reakcję na przypisany mu występek. Jednocześnie ustalenie wysokości jednej stawki grzywny na kwotę 10 złotych umożliwi oskarżonemu rzeczywiste wykonanie tej kary.

Reasumując, w ocenie Sądu wymierzenie wskazanej kary powinno spełnić swoje zadania zarówno w zakresie prewencji generalnej (kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa), jak i indywidualnej (zapobiegnięcie powrotowi oskarżonego do przestępstwa oraz jego resocjalizacja). W ocenie Sądu przedmiotowy wymiar kary powinien zaspokoić społeczne poczucie sprawiedliwości.

Zwalniając na podstawie art. 624 § 1 kpk oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w części przekraczającej opłatę w wysokości 100 złotych, Sąd miał na uwadze sytuację materialną oskarżonego, tj. przede wszystkim aktualny brak zatrudnienia, brak regularnych dochodów, posiadane zadłużenie i utrzymywanie się z oszczędności. Reasumując, w ocenie Sądu zasądzenie od oskarżonego należności publicznoprawnej w postaci kosztów sądowych w pełnym wymiarze stanowiłoby nadmierne i całkowicie niecelowe obciążenie jego budżetu.

Przewodniczący:

Wyszków, dnia 13 lipca 2015 roku

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Mirosława Podleś
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Wyszkowie
Data wytworzenia informacji: